[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Kalmukow, Baszkiry, Czuwasze, Czeremisy, ktorym przepisy biurokracji
rosyjskiej, a jeszcze bardziej jej naduzycia, utrudnialy zycie. Garnal sie do
Pugaczewa i rolniczy lud rosyjski, ktoremu przytwierdzenie do gleby nie
dozwalalo korzystac z ulatwionego w tych czasach ogromnie zarobkowania
handlem. Pugaczew wynalazl prosty sposob pozyskania sobie calego
osadnictwa rolniczego na dalszem Powolzu, obwieszczajac, ze pod nim pola i
grunty stana sie wlasnoscia wloscian, ktorzy nie beda z nikim dzielic sie
plonami. Poszli za nim, ale jeszcze bardziej od wolnej wlasnosci rolnej
spodobalo im sie wolne zycie stepowe, i nie mysleli na role wracac.
Wyprawiane przeciw Pugaczewowi armje wracaly z niczem, czasem nie
odwazajac sie nawet zaczepic "czerni". Bunt zblizal sie juz do samej Moskwy!
Co nie chcialo poddac sie "pugaczewszczyznie" - uciekalo. Pugaczew zdobyl
Samare, Orenburg, Kazan, Saransk, Penze, Saratow, tylko szturm na Carycyn
nie udal mu sie. Trwalo to az do r. 1775. Cale Powolze zaroilo sie od szubienic
z trupami wlascicieli dobr i czynownikow. Dopiero general Suwarow zdolal bunt
stlumic, a Pugaczewa stracono w Moskwie. Pojawili sie jeszcze, jak zwykle,
samozwancy samozwanca, ale bunt chylil sie juz ku upadkowi.
Podloze sprawy Pugaczewa nie bylo polityczne, ani etnograficzne, lecz
wylacznie ekonomiczne. Lud wiejski garnal sie do niego, bo wlasnie przed kilku
laty (1767) oddano go zupelnie na lup samowoli, zakazawszy wnosic skargi na
wlascicieli dobr. Razkol popieral wszelka akcje przeciw rzadowi, opierajacemu
sie o "nieprawdziwa wiare", zwlaszcza ze byl przesladowany. Katarzyna, sama
najzupelniej obojetna w sprawach religijnych, manifestowala na zewnatrz
prawoslawna ortodoksje, ale rozumiala, ze panstwo nie ma interesu w
wytwarzaniu opozycji na tle cerkiewnem, i odmowila dalszego przesladowania
rozkolnikow. Podczas buntu Pugaczewa wydala ukaz tolerancyjny (1773),
uwalniajacy sekciarzy od wyzysku biurokracji. Dopuszczala wszelka organizacje
religijna, oprocz katolickiej. Zastrzezono bowiem, ze duchowienstwo
tolerowanego wyznania nie moze podlegac zadnej zwierzchnosci poza
panstwem. Stala wiec i Katarzyna na stanowisku niemiecko-protestanckiej
"Landeskirche", a trzymala sie tych zasad tem chetniej, ze czynily one wladce
kraju najwyzszym zarazem szafarzem majatku koscielnego. Na olbrzymie
majatki monasterow spogladal chciwie niemal kazdy car, ale dopiero
Katarzynie udalo sie obmyslec formule sekularyzacji nieszkodliwa, bez obawy
Strona 122
Dmowski_Dzieje-Rosji
wzbudzenia zarzutow nieprawowiernosci. Przeniosla poddanych klasztornych w
poddanstwo panstwa, nalozyla na nich po poltora rubla poglownego rocznie,
przeznaczajac to na utrzymanie monasterow, a zarzad dobr i kwestje agrarna
w dobrach klasztornych przejmowalo na sie panstwo, wraz z plynacemi stad
zyskami.
Nie trzeba bylo dopiero buntu Pugaczewa, zeby wiedziec, ze administracja nie
cieszy sie zaufaniem, ni przywiazaniem ludnosci. Katarzyna miala powazne
zamiary, zeby zreformowac biurokracje systemu Piotra W., te biurokracje,
ktora doprowadzila do potwornosci panstwa poza spoleczenstwem. Trzeba
przyznac Orlowym i Katarzynie, ze zmierzali do nawiazania spojni pomiedzy
panstwem a spoleczenstwem, ale nie zdolali zrobic tego. Do takich usilowan
nalezy najstarsza rosyjska ustawa na przekupnych urzednikow (1762) i nowe
urzadzenie senatu, pragnace szczerze zapobiec naduzyciom, chociaz zupelnie
bezskutecznie (1763).
Ma tez poczatek panowania Katarzyny piekna karte: ta niemiecka ksiezniczka
europeizowala, bo zakladala mnostwo szkol, bo popierala cala swa powaga
akademje nauk i uniwersytet moskiewski, czyniac przygotowania do zalozenia
trzech dalszych w Petersburgu, Kazaniu, Charkowie. Zalozyla szkole kadecka
(1762), a co najbardziej charakterystyczne, jela sie kwestji szkol zenskich
(1764-1765), spragniona sama tytulu "Semiramidy Polnocy". Ogromnie byla
czula na to, zeby postep w panstwie uwazany byl za jej osobiste dzielo i zeby
Rosji nie zaliczano do Azji. Mieszaly sie z soba mechanicznie coraz bardziej
pierwiastki roznorodne kulturalnie. Uniwersytety, ktorych fundamentem
krytycyzm, jakzez mogly pogodzic sie z despotyczna forma rzadow?
Kompromis pomiedzy krytyka a slepem posluszenstwem byl absurdem, to tez
miano zbierac w nastepnych pokoleniach gorzkie tego owoce. Narazie
radowano sie z pochwal koryfeuszow literatury francuskiej, o ktore Katarzyna
ubiegala sie narowni z najbardziej "oswieconymi" ksiazetami Rzeszy
Niemieckiej. Byla na tej gieldzie literackiej lepiej od tamtych notowana, jako...
zamozniejsza. Popierala tez u siebie nauki, dawala impuls badaniom
historycznym (Schlotzer, Miller, Szczerbatow), ale biada, jezeli sie komu
wyrwalo cos o niezupelnie europejskiem pochodzeniu narodu rosyjskiego, a
zwlaszcza jego szlachty. Byl przykaz, ze Rosja byla od poczatku etnograficznie i
kulturalnie europejska, a nielaska, spadajaca na badaczow, gdy sie doszperali
czegos odmiennego, byla zapowiedzia, co bedzie z rosyjskiemi
uniwersytetami....
Jezeli "Semiramida Polnocy" miala byc godna swego tytulu, wypadalo, zeby
byla wielka prawodawczynia; musiala po niej pozostac jakas "ksiega praw".
Dbala o slawe imperatorowa ustanowila tez w r. 1766 komisje do ulozenia
kodeksu praw, i sama brala w pracach jej udzial zywy, przeszkadzajac w ten [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • girl1.opx.pl
  •